Są to najtańsze i najłatwiejsze do wykonania nawierzchnie na terenach siłowni zewnętrznych. Możemy zdecydować się na trawnik, nawierzchnię piaskową lub żwirową. Naturalne nawierzchnie doskonale amortyzują, zapewniają dobry odpływ wody i dobrze komponują się z niemal każdym otoczeniem. Minusem jest to, że nieodpowiednie wykonanie (np. źle przygotowana gleba pod trawnik), a później brak jakiejkolwiek pielęgnacji skutkuje tworzeniem się nieestetycznych „klepisk”, czyli wydeptanych miejsc, które po deszczu utrudniają odpływ wody i powodują tworzenie się błotnych kałuż. Wówczas korzystanie z siłowni jest niemożliwe i musimy czekać aż woda wsiąknie.
Także nawierzchnie sypkie (czyli piasek i żwir) wymagają odpowiedniego wykonania i pielęgnacji. Warstwa piasku/żwiru powinna wynosić ok. 20-30 cm; wówczas nie musimy uzupełniać jej zbyt często (wystarczy raz do roku). Jeśli teren siłowni nie jest zabezpieczony przed wstępem zwierząt – raz na kilka lat warto wymienić nawierzchnię sypką całkowicie.